Wezwał kapitanów Tyrosian, Cresidę i Casię na wspólną holokonferencję.
– Ściągnijcie wszystkie wahadłowce na pokład. Kapitanie Tyrosian, proszę przerwać połączenia z syndyckimi remontowcami. Za cztery minuty dostarczę wszystkim jednostkom plany manewrowe. Kapitanie Cresida, kapitanie Casia, proszę dokładnie wykonywać wszystkie rozkazy, pamiętając przy tym, że nadrzędnym zadaniem waszej formacji jest zapewnienie bezpieczeństwa eskadrze pomocniczej.
Przyglądał się, jak dwa ostatnie promy lawirują w dokach
– Proszę rozkazać wszystkim jednostkom maksymalne przyśpieszenie. Natychmiast po wyjściu z Flotylli Ofiar wykonajcie zwrot na bakburtę zero trzy stopnie, dół zero jeden stopień. Proszę poinformować dowódców
– Tak jest. – Tyrosian potwierdziła przyjęcie rozkazu.
– Nasze zwycięstwo zależy w tej bitwie od pani i pozostałych jednostek pomocniczych, kapitanie. Zapewniam też, że reszta floty przybędzie na czas, by was bronić.
Tyrosian zdobyła się na wątły uśmiech.
– Wiem, że musimy wypaść wiarygodnie w oczach Syndyków, sir. Nie zawiedziemy pana.
Geary raz jeszcze sprawdził, co widać na ekranach. Syndycy znajdowali się już tylko o trzy minuty świetlne od
Za eskadrą pomocniczą leciały cztery pancerniki i dwa okręty liniowe, również przyśpieszając, ale tylko na tyle, by utrzymywać pozycje względem okrętów Tyrosian. Obok nich leciały dwa ciężkie krążowniki i dwadzieścia lżejszych jednostek eskorty, również wyhamowujących do tego żółwiego tempa.
Geary czuł niemal fizyczny ból, kiedy widział, jak jego okręty pozostawiają za sobą opuszczone uszkodzone jednostki wroga, z wrakiem
Ledwie jednostki pomocnicze opuściły sferę zajmowaną przez syndyckie okręty i rozpoczęły wykonywanie zwrotu,
– Wygląda na to, że
Zważywszy na listę odniesionych przez tę jednostkę uszkodzeń, Geary miał poważne obawy, że awaria silnika nie jest planowym efektem symulacji, chociaż sam zaplanował każdy ruch jednostek pomocniczych.
– Dobra robota. Wygląda na prawdziwą awarię głównego napędu, a skoro i
–
Geary rozważał w myślach całą masę rozkazów, które powinien wydać dowódcom tych pancerników, ale odrzucał każdy z nich po chwili zastanowienia, uznając, że byłyby zbyt nieprofesjonalne, chociaż miał prawdziwą ochotę wyżyć się na tych tchórzach. Wreszcie wywołał wszystkie trzy okręty na częstotliwości, którą słyszała cała flota.
–
Jeśli nie wykonają rozkazu, nie tylko zostaną upokorzeni, ale i dostarczą idealnego powodu, aby zdjąć ich przy najbliższej okazji ze stanowisk dowodzenia tymi pancernikami. Geary obawiał się jednak, że strach przed ośmieszeniem w oczach własnych kolegów będzie większy niż obawa stanięcia twarzą w twarz z wrogiem i wszystkie pancerniki zwolnią, aby dołączyć do eskorty