Читаем Вирши полностью

Лишь только на этот свет Бог человека выводит,Лет до шестнадцати, приметь, чем он занимается:Бодрое воспитание тут для разных увидишь,Найдешь баловство, удовольствия, разные игры.Потом, набрав разума и силы,Учится ремеслам мальчонка милыйСледующие столько же лет, к чему имеет охоту.Как и там, видишь, тут — разные дела.Третье 16-летие полно забот —Искать пропитание предстоит каждому от своей работы.В это время, кто хочет, о спасении души заботиться, может,Подчиняйся законам и старшим, мил друг.
Сорок восемь лет когда уж минует,В четвертом 16-летии, как пример свету,Смело своими познаниями с другими делятся,Что в труде обретено, молодым предлагают.Как шестьдесят четыре уже наступило,Ходи на трех ногах, ибо уж мало силы.Голова тут тяжела, ручьи из глаз льются,Не влачись, а сядь при теплом камине.Есть ли что у тебя — употребляй, да помни о могиле.В ней отдохнешь, скоро конец тебе будет.Пять раз по шестнадцать лет — конец века,На что после того надеяться человеку?Прах ты есть, стало быть, в прах будешь обращен,
Рухнешь, будь ты хоть как кедр высок.Скипетры, обряды, замки и тиары,Смотри, конец имеют. Твой конец — катафалк.

POCZ TKOWI ZABIEGAJ

Kożdej złej rzeczy z początku zabiegaj,By nie urosła, najpilnej poliegaj.Choroba zrazu łatwo ulieczy się,Trudno kurować, gry już rozszerzy się.Zwieżęta młode k ludziow przywykają,Stare do śmierci swoją dzicz chowają.Rozeczkę młodziuchną jak chcąc nakierujesz,Drzewa starego już nie naprostujesz.
Zrzodła z początku tamować się mogą,Gdy się rozszerza, groble nie pomogą.Gaś ogień w iskrze, bo gdy się zamoże,Trudno ugasić y wodą, nieboże.Koło z początku na bieg rozpuszczoneNie łatwo stanie w biegu ukrócone.Zatrzymaj strzałą, póki na cięciwie,Bo jak wypusciesz, nie strzymasz jak żywię.Wzbieraj dziecięciu póki jeszcze młody,Grzbieta, jeśli chciesz z niego mieć wygody.Myśli też brzytkie gdy się komu toją,Niech się bynamniej w głowie nie ostoją,Bo jeśli w słowo wrosną, w dzięlo potem
Wnidzą, abis ich nie zbędziesz z kłopotem.Tęgo prałmogracz każe bić o skałęNieszczęsne syny póki jeszcze małe.Jeszcze maluśkie oblubieniec radziImać gdy mało złość ich gronem wadzi.Głowę wężowi zetrzeć przynależy,Bo gdzie ta wnidzie, pewnie wszystek bierzy.Myślą po głowę czart człowieka razi,Kto złe myśl zdepcze, głowę czartu zrazi.A tak chwalebny zwycięca zostanie,W czym nam dopomóż, Jezu Chrystie panie.

СТАРАЙСЯ ПРЕСЕЧЬ ВНАЧАЛЕ

Перейти на страницу:

Похожие книги